Ilustrowana historia mody

Boom gospodarczy z początków lat 20-tych i potrzeba odreagowania doświadczeń I wojny światowej dały impuls do stworzenia stylu kobiety wyzwolonej - flapper-look, czyli chłopczycy. Styl ten utrzymał się do ok. 1933 r., ale chociaż "wyzwolił kobietę z gorsetu" i cechował się formalną prostotą, upowszechnił się w ubiorze masowym, ale dość szybko zniknął z kolekcji wiodących projektantów. Po Wielkim Kryzysie polityka new dealu nakręcała koniunkturę i w połowie lat trzydziestych wydawało się, że american dream bliski jest spełnienia nawet w Europie. Publiczność niespecjalnie interesował fakt, że podstawą kolejnego boomu był keynesowski interwencjonizm z jego sztucznie kreowanym popytem. Ważne było to, że ten popyt nakręcał gospodarkę, a "ludzie żyli dostatniej".

Taka atmosfera sprzyjała tworzeniu mody ekscentrycznej i luksusowej (w tamtych zresztą czasach moda była wyłącznie luksusowa), a przede wszystkim kobiecej, to znaczy podkreślającej (a nie zakrywającej) to, co kobietę odróżnia od mężczyzny itemu podobnych. Ekscentryczność stała się znakiem firmowym Elsy Schaparelli, natomiast kobiecość przypomniała Madeleine Vionnet - tworząc sylwetkę łączącą antyczną powściągliwość z delikatnością lekkich tkanin, oraz amerykański krawiec Mainbocher - powracając do (zmodyfikowanej wersji) gorsetu i sylwetki klepsydry.

1940 rok.
Lata czterdzieste to w Europie wojna, a potem otrząsanie się z jej skutków. Francja z niechlubną kartą kolaboracji próbowała bezskutecznie powrócić do roli artystycznej stolicy świata, ale nie mogła się obronić przed dobrze przygotowanym "wejściem amerykańskiego smoka". Wzbogacone na dwóch wojnach światowych Stany Zjednoczone urosły do roli gospodarczego i politycznego supermocarstwa i na gwałt potrzebowały dowodów na to, że mogą również przewodzić światowej kulturze. Nie było to zresztą wynikiem wyłącznie "imperialnych" zakusów. Europa zachodnia była pod urokiem wojennego zwycięstwa Związku Radzieckiego i łatwo poddawała się komunistycznej propagandzie, dlatego Stany Zjednoczone potrzebowały dla Europy atrakcyjnej oferty "ideologicznej". W sztuce rozwijającej się za oceanem pod wpływem europejskiego modernizmu taką ofertą miał być "wyrób własny" w postaci ekspresjonizmu abstrakcjonistycznego. W odróżnieniu od wojennej Europy, gdzie rozwój mody został na kilka lat zahamowany, w Stanach projektanci pracowali pełną parą, ale ich zainteresowania nie szły w kierunku odzieży luksusowej, ale strojów wywodzących się z praktycznego, swobodnego stylu sportowego.

W 1945 roku modne było wszystko - bluzki z męskich koszul, przefarbowane mundury, kufajki, "kanadyjki", czyli angielskie bluzy wojskowe, drewniaki "całoroczne". Kto chciał zadawać szyku, chodził w oficerkach. Były bardzo poszukiwane i koszmarnie drogie. Mniej zaradnym pozostawało obuć stopy w płótno i brezent. W 1947 r. przebojem na chłodne dni były tzw. selfiksy, czyli pończochy grubo tkane z wełny, w kolorze popielatym lub beżowym. Ale już w 1948 r. prasa lansowała modę luksusową. Najmodniejszy kolor lata Wystawy Ziem Odzyskanych: na dzień czerwony (szczególnie torby, biżuteria, buty, kapelusze), na wieczór biały (koronki, woalki, hafty i kwiaty do ciemnych sukien). Na nogach tylko perlony. Zwiewna mgiełka opinająca zgrabną łydkę... marzenie kobiet. W 1949 r. wrocławianki szalały za spódnicami w kratę i kostiumami w pepitkę. Poszukiwane były także wiatrówki damskie i męskie "hubertus" z zielonkawej, włochatej wełny.

1950 rok.

   Lata 50 charakteryzowały się emanacją kobiecości w każdy możliwy sposób.Najbardziej rozpoznawalne z tego okresu są piękne kobiety z sal balowych
w sukniach, ołówkowych spódniczkach, bluzeczkach i sweterkach...

   Obowiązkowe części garderoby to:
 *
sukienki koniecznie z paskiem podkreślającym talię, odsłoniętym dekoltem oraz bufiastymi rękawkami
 *
kobiece sukienki typu gorset z ramiączkami
 *
krótkie marynarki zapinane na duży guzik, z dodatkiem fantazyjnego kołnierza, bufiastych rękawów (długość na 3/4) i paska wiązanego w talii
 *
spódnice koniecznie rozkloszowane, z podniesioną talią
 *
spodnie z podniesioną talią, sięgające do kostek bądź opadające lekko za kolano
 *
koszule wiązane paskiem w talii
 *
dopasowany cardigan z dzianiny jednolitej bądź ażurowej, z dodatkiem bufiastych rękawów i paska wiązanego w talii.

   Popularne również były pełne fantazji spódnice na sztywnych halkach, noszone w istocie na wiele okazji, malowane w abstrakcyjne bądź kwiatowe wzory, które stały się z czasem - zwłaszcza w Polsce - kwintesencją stylu lat 50-tych.



Dodaj komentarz






Dodaj

© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl